Śnieżyczka przebiśnieg – białe chorągiewki kapitulującej zimy
Przebiśniegi, gładyszki, śnieguły
Gdy kończy się luty i zima ma jeszcze miesiąc aby objawić białe, mroźne oblicze – to w wilgotnych, grądowych lasach szykują się do przedwiosennego ataku pierwsi wysłannicy nowej pory roku. To doprawdy cieszący wzrok obrazek gdy przebiśniegi wychylają swe delikatne białe płatki – często, jak sama nazwa mówi przebijając się przez warstwę śniegu. Śnieżyczka przebiśnieg w lasach nizinnego Dolnego Śląska występuje dość powszechnie i właśnie w okresie wczesnego przedwiośnia rozpoczyna kwitnienie. W różnych rejonach Polski kwiaty te nazywane są zwyczajowo także gładyszkami bądź śniegułami.
Szczególnie dużo tych kwiatów jest lasach dolin rzecznych – choćby tych blisko Wrocławia w Dolinie Bystrzycy (Park Krajobrazowy Doliny Bystrzycy – okolice wrocławskiego Jarniołtowa, Leśnicy ) jak również nad Widawą, Strzegomką czy Ślęzą i w lasach nad Odrą.
Wiedza o właściwościach leczniczych Śnieżyczki przebiśniegu (Galanthus nivalis L. ) sięga bardzo zamierzchłych czasów. Już w starożytności Homer opisał w Odysei jak to własnie dzięki tej roślinie Odyseusz uratował swe życie – zażył antidotum na bazie śnieżyczki przebiśniegu po wypiciu trującego napoju podanego mu przez zdradziecką Kirke.
Współcześnie w farmakologii wykorzystuje się głównie alkaloid glantaminę. Szczególnie dużo tego związku jest w cebulce rośliny – znajduje on zastosowanie w chorobach układu nerwowego przy zakłóceniach w przewodnictwie bodźców :
- chorobie Alzheimera
- paraliżu dziecięcym
- zapaleniu korzonków nerwowych
Bez szczegółowej wiedzy nie należy jednak owej roślinki używać – zawiera silnie działające, toksyczne, groźne dla zdrowia i życia glikozydy
Więcej o wykorzystaniu tej rośliny w medycynie a także o sporządzeniu nalewki śnieżyczkowej możemy dowiedzieć się na stronie znawcy tematu dr Henryka Różańskiego
Inne kwitnące rośliny przedwiośnia i wczesnej wiosny:
Lepiężnik biały, różowy, wyłysiały
Fotografowanie pierwszych kwiatów wiosny wymaga małych przygotowań – dobrze jest pamiętać o tym, że ujęcia drobnych kwiatów często będziemy wykonywać z bardzo niskiej perspektywy – czyli z pozycji klęczącej bądź lepiej nawet leżąc – nasz ubiór powinien być na to przygotowany, gdyż leśna ściółka jest zazwyczaj mokra – o tej porze roku wręcz błotnista. Dobrym pomysłem jest kawałek turystycznej piankowej maty do podłożenia czy choćby foliowy worek.
© Jeśli prezentowane fotografie chcą Państwo wykorzystać proszę o kontakt . Zdjęcia i tekst chronione są prawem autorskim.