Lód rozgrzewa wyobraźnię
Lód. Inny stan skupienia
Gdy śniegu brak to jedyną chyba cechą charakterystyczną zimy dostrzegalną w przyrodzie są zamarznięte zbiorniki wypełnione wodą. Warto się przyjrzeć z bliska pokrytym lodem kałużom i stawom – a dostrzeżemy ciekawe faktury, wzory, kryształy załamujące rozedrgane płomienne ogniki – w promieniach słońca martwy lód ożywa tysiącem barw. Dla poszukującego motywów fotografa z wyobraźnią to skarbnica pomysłów.
W pochmurne dni nie ma co się poddawać – sztucznym oświetleniem spróbujmy wykreować własne wizje. Wszystkie pęknięcia i pęcherzyki lodu stają się przestrzenną siatką i nadają zdjęciom wymiarowości.
Krystalizacja wyobraźni
Lodowe zbliżenia to czasem gra w abstrakcyjne formy, poszukajmy tajemniczych blików, pobawmy się głębią ostrości, poszukujmy ciekawych zestawień barw i kontrastów.
Fotograficzne zmagania z lodem nie wymagają dalekich podróży – wystarczy wybrać się nad najbliższą rzekę czy staw. Przedstawione tu zdjęcia wykonałem we wrocławskim Parku Południowym.
© Jeśli prezentowane fotografie chcą Państwo wykorzystać proszę o kontakt . Zdjęcia i tekst chronione są prawem autorskim.